Po długim milczeniu nowy zbiór wierszy po tytułem Rajzer. Słowo Rajzer to spolszczona wersja niemieckiego die Reise (podróż), reisen (podróżować). U nas w moich rodzinnych po mieczu stronach w pasie ziemi pomiędzy Łapami a Ostrołęką (Sokoły, Jamiołki – Piotrowięta) rajzerem jest ten co jeździ, podróżuje, odwiedza, jak ja na wakacje, bądź w wolnym czasie do rodziny.
Każdy z nas podąża w sobie tylko znanym kierunku. Każdego z nas niesie. Mojego pradziadka Teofila przeniosło z Olszewa – Przyborowa do Jamiołk, dziadka Czesława przez Klusy, Ełk, Łomżę – pod Warszawę, mojego tatę spod Warszawy do Warszawy, mnie z Warszawy pod Warszawę. To w linii prostej – a ilu nas Olszewskich było co poszli dalej na północy wschód? Podlasie, Litwa, Białoruś? Rajzery.
Stąd rajzerstwo zapisane mamy w duszy. Wiecznie w podróży za widokiem lepszej egzystencji, odpoczynkiem, zapachem pól, mleka.