Jestem z mamą. Trwa wojna. Gdzieś na wschodzie Zaplecze frontu. Gospodyni mówi, że kiedyś będzie koniec Stoję w korytarzach komunalnych budynku przy Myśliwieckiej Po lewej siostra Dasza z moją rodziną z Ukrainy
Po prawej wiele osób z Ukrainy. W ręku mam chleb Wszyscy proszą bym go rozdał. Przełamuję go na pół Połowę daję Daszy i Rodzinie. Połowę pozostałym z Ukrainy Zostałem sam. Bez chleba. Nakarmiłem. Odwracam głowę
Podobno znane mi miejsce. W czarnym worku ciało Ktoś, kogo podobno dobrze znam. Kobieta Ma poranioną twarz. Nie żyje. Jest mi smutno Odwracam głowę, jak niegdyś na Oczki, przy mamie
Lecę z ukraińskimi żołnierzami śmigłowcem W dole teren Ukrainy. Wokół śmigłowca strzały Wybuchy. Lądujemy. Zawiązali mi oczy Dla mojego i ich bezpieczeństwa
Przyszedłem do brata. Objęliśmy się Był poważny, spokojny. Powiedział że u niego Wszystko w porządku. Pożegnaliśmy się Odleciałem do Polski
Stoję przy stanowisku artylerii Sił Zbrojnych Ukrainy Trwa ostrzał pozycji rosyjskich. Jest głośno. Huk, błyski Odgłosy ładowania i wystrzałów. Jestem spokojny Jesteśmy razem. Nie boję się. Wygramy
Rosjanka próbuje wyłudzić ode mnie informacje o mojej rodzinie Z Ukrainy. Kto, gdzie z kim. Zamiar wykorzystania informacji Przeciwko nam, przeciwko Ukrainie. Nic jej nie mówię Tata przestał pić. Mama mówi mi o rozstaniu z tatą
Rozmowa z Tobą. Martwisz się o najbliższych Pocieszam Cię. Jedziemy pociągiem do Charkowa Obok nas jedzie jakaś kobieta. Wysiadamy wcześniej By zgubić ślad naszego celu podróży
Siedzę w budynku. To chyba Policja. Otwarta przestrzeń Aneks kuchenny. Do pokoju wchodzą zamaskowani Mężczyźni. Rajstopy na twarzach. Z nimi chłopiec Mają piły w ręku. W pierwszej części pokoju
Wrzask
Przestępcy odcinają policjantowi głowę piłą Krzyczę w myślach „Błagam, nie!” Podchodzą do mnie. Dają piłę do ręki Mam tak z nią siedzieć
Mały pokój. W przedpokoju boazeria. Krzesło Telewizor gra. Siadam na krześle. Wchodzisz do pokoju Zadowolona. Siadasz na mnie, twarzą na wprost Dużo mówisz. Nie słyszę o czym mówisz
Jestem zaskoczony sytuacją. Obejmujesz mnie Rękoma za szyję. Zaczynasz skakać siedząc na mnie Zaskoczony patrzę na telewizor, ścianę „Zaraz ktoś może wejść”. Jest mi przyjemnie
Wstajesz. Stoimy w przedpokoju. Ktoś otwiera Drzwi. Młodzi ludzie. Najemcy z sąsiedztwa Pytają się Ciebie po rosyjsku, czy wszystko w porządku Odpowiadasz z uśmiechem, że tak, jak najbardziej
Jestem w piwnicy. Dom to, czy gdzieś indziej? Za oknem wybuchy bomb lotniczych. Ostrzał artylerii Rosja napadła na Polskę. Nie wiem, czy czekać, biec Biegnę. Ludzie też biegną. Warszawa. Strach
Z racji sympatii dla kuchni Wschodu, Kaukazu, w dzisiejszej prezentacji – Haszlama 🙂 Potrawa znana w Armenii, Gruzji. W Armenii – jako zupa, lub w formie dania drugiego, podczas gdy w Gruzji – to gotowane mięso.
Nieco historii. W dawnej Armenii, podczas święta Navasard, na cześć Boga Ary odbywały się pielgrzymki do miejsc świętych. Haszlamę, jako potrawę rytualną przygotowano z błogosławieństwem głównego kapłana, z mięsa cielęcego, jagnięcego. W dużym naczyniu nad ogniem duszono owe mięso w piwie wraz z górskimi ziołami. Stosowano praktykę nakładania warstw – zioła, następnie mięso pokrojone na duże kawałki i kolejna warstwa ziół, całość polana ponownie piwem.
W Gruzji Haszlama jest najbardziej popularna w regionie Kacheti (region wschodniej Gruzji), będąc w tym obszarze najpopularniejszym domowym daniem mięsnym. Dawno temu, po najazdach perskich i mongolskich lokalna ludność uciekająca przed wrogiem nie mając warzyw, przypraw, dysponowała wodą z rzek i uratowanym bydłem. Gruzińska Haszlama charakteryzuje się prostotą, oszczędnością składników i nie zawiera niczego poza mięsem. Po ugotowaniu danie można je posypać pietruszką i selerem. Rosół powstały w wyniku gotowania Haszlamy jest zazwyczaj spożywany następnego dnia, z dużą ilością czosnku.
Składniki:
Baranina lub wołowina
Pomidory
Ziemniaki
Papryka czerwona, zielona, żółta
Kolendra
Pietruszka
Sól
Pieprz
Cebula
Czosnek
Tymianek
Liście laurowe
Sposób przygotowania:
Mięso kroimy na średnie kawałki, wkładamy je do garnka. Zalewamy wodą z lekkim przykryciem. Czas gotowania – około 40 minut. Dysponując wywarem, odcedzamy mięso. Do wywaru dorzucamy: ziemniaki pokrojone na ćwiartki, na ziemniaki (warstwowo) mięso, następnie pietruszka, kolendra, czosnek pokrojony w plasterki, rozdrobnioną cebulę, szczyptę papryki słodkiej, papryki (czerwona, zielona, żółta) – pokrojone w drobne kawałki, szczypta ostrej papryki. W razie większych zasobów produktów – powtarzamy proces układania warstwami. Solimy. Nie mieszamy. Na wierzch kładziemy 50 gram masła. Zalewamy je wywarem z mięsa, aby nie wystawało. Gotujemy około 40 minut – również do miękkości ziemniaków. Wykładamy do spożycia – mięso a na nie warzywa. Można podawać w dwóch wersjach – z większą ilością wywaru jako zupa, z mniejszą ilością wywaru jako drugie danie. Smacznego! 🙂