Stoję pod wieżą. Ile można stać pod wieżą?
Nie jesteś „Julią na balkonie”. Jestem idiotą
Ty wiesz, że będę tak stał, bez czasu i wiary
Czekasz, badając moją cierpliwość. Na wieki
Jak myślisz. Ilu się zdobędzie. By tak stać?
Czekając na Twój znak. Szaleństwo w głowie
Koniecznie chcesz wiedzieć, jak kocham?
Cierpliwość połączona z obłędem. Czekam
Badasz moją wiarę i duszę, względem siebie
Wiesz, że Ciebie kocham, chcesz pewności
Skazany na niewolę serca. Mogę z kajdan
Opuścić wolę serca. Lub pozostać na miejscu
Chcesz człowieka, czy pomnik? Zdecyduj
Umrę, nie odejdę. Prochy gdzieś rozsyp
Wolisz czekać. Pozostaną kości. Życie
Ucieka do ram przeszłości. Koniec