Dwa biurka. Głosy rozmów
Powłóczyste spojrzenia za Tobą
Wzrok na Twoim ciele, marzenia o Tobie
Każda chwila w gotowości do pomocy
Rzucenie wszystkiego w kąt. Gdy potrzebujesz
Jest moment gdy zadajesz pytanie
Nasze oczy krzyżują się w ogniu uczuć
Nie uciekniesz od wzroku. Jestem za Tobą
Słodycz oczu. Pocałunki luster nieba
Proś. Wiesz, że spełnię
W dłoniach przekazanie telefonu
W ustach deser. Prezent Jakbym zjadał Ciebie
Magia uczuć. Tak to działa
Nie wyjdziesz nie czując pocałunków na plecach
Zapach skóry, obrazy wyobraźni
Nie ma pracy. Na linii wzroku