Weißwurst – smaki Bawarii o poranku

Są różne śniadania. Francuskie, angielskie, nasze polskie. Co można zjeść na śniadanie w Bawarii? Weißwurst 🙂 Znamy w Polsce białą kiełbasę z okresu np. Wielkanocy, ale w takim połączeniu jak w Bawarii – warto spróbować 🙂 Zapraszam 🙂

Według nieoficjalnych przekazów pomysłodawcą potrawy był Sepp Moser, właściciel gospody „Zum ewigen Licht“ na monachijskim Marienplatz. W poniedziałek 22 lutego 1857 roku, podczas karnawału, Moserowi zabrakło cienkich jelit baranich do wyrobu Kalbsbratwurst, podczas gdy w gospodzie oczekiwali zgłodniali goście. Sepp Moser wysłał więc kuchcika, który wrócił z jelitami wieprzowymi. Moser nadział je farszem, ale bał się opiekać w obawie, że dużo grubsze niż zwykle kiełbaski pękną. Sparzył je zatem w gorącej wodzie i tak podał na stół klientom, wzbudzając ich zachwyt. Podobno jednak kiełbaski tego typu jadano już wcześniej. Pierwsze zapisy przepisu w książce kucharskiej z 1893 r.

Składniki

  1. Biała kiełbasa.
  2. Precle.
  3. Piwo (najlepiej bawarskie, przeniczne).
  4. Słodka musztarda

Sposób przygotowania:

Białą kiełbasę parzymy w gorącej osolonej wodzie. Po przyrządzeniu wykładamy kiełbasę na talerz (wedle tradycji – dwie kiełbaski). Obok wykładamy precle i podajemy piwo. W ramach dodatków słodka musztarda.

W Bawarii obyczaj wskazuje na jedzenie kiełbasy bez osłonki. Dzieli się ją nożem i widelcem celem oddzielenia od flaka. Następnie wysysa z obydwu końców mięso. Wedle tradycji Weißwurst był sporządzany wcześnie rano i spożywany w trakcie śniadania. Powiadano, iż Weißwurst nie miał prawa usłyszeć dzwonów kościelnych w południe. Smacznego 🙂